Music Inc.

12:31 Unknown 0 Comments

Pasjonujesz się muzyką? Chcesz być właścicielem prestiżowej wytwórni muzycznej? A może po prostu interesuje Cię darmowy, a zarazem dość tani w swej jakości, symulator? Jeśli odpowiedziałeś twierdząco to ta gra jest stworzona dla Ciebie. Produkcja z rąk UK Music zaliczyła już trochę ponad 17 000 pobrań oraz, gdyby nie błędy, otrzymałaby dość pochlebne opinie graczy.
Czy ja będę po niej 'jechał'?

   Gra sama w sobie jest prosta - należy prowadzić biznes tak, aby przetrwał. Na starcie gracz otrzymuje tylko mini studio nagraniowe w mieszkaniu oraz mało znaną piosenkarkę, która na swoim koncie ma tylko sto fanów. Następnie idziemy z nią do studia, a ona najpierw tworzy, a później nagrywa piosenkę. Zwykle trwa to około minutę, ale później wraz ze wzrostem doświadczenia, idzie to szybciej. Piosenkę mamy skończoną to teraz pora na wydanie! Mamy trzy ścieżki publikacji nowej muzyki, a każde z nich kosztuje więcej lub mniej, ale też przynosi większe lub mniejsze zyski. Dla porównania wydanie piosenki fizycznie (płyta) będzie droższa, ale przynosić będzie większe zyski niż poprzez pobrania. Piosenkę można wydać również przez "Streaming", ale to już wersja dla upadających firm. Za każdym razem gdy wydamy piosenkę rośnie liczba fanów naszej gwiazdy. Nasze środki się powiększają i możemy przenieść się z studia domowego do studia w fabryce, co oczywiście trochę kosztuje. Z reguły im większe mamy studio tym więcej artystów możemy mieć. Później możemy zapraszać (a właściwie to kupować) do naszej wytwórni innych piosenkarzy.

Muzyków możemy wysłać w trasę koncertową (najpierw puby, później cały świat), organizować występy na festiwalach. Jeśli będziemy robić to co chwilę w celu powiększenia zysków, gwiazda się zmęczy (słabsza ocena piosenek). Będziemy mogli rekompensować to wysyłając ją na hawaje. Gdy artysta nagra 8 piosenek system wyświetli komunikat o przedłużeniu lub zerwaniu kontraktu z gwiazdą. Największym minusem tej gry są chyba listy przebojów. Jak zdobędziemy odpowiednią ilość doświadczenia naszej gwiazdy to każda piosenka jaką wydamy, znajdzie się na pierwszym miejscu listy, a chyba o to nie chodzi.
   Gra ta mnie wciągnęła, jednak po dwóch godzinach grania strasznie mi się znudziła. Koncepcja fajna, aczkolwiek potrzebuje sporych zmian.
   Jeśli spodobała Ci się gra to na Androida pobrać ją można stąd, a na iOS'a stąd całkowicie za darmo.

     - szybko się nudzi
     - można wydać kilkanaście piosenek w wirtualnym miesiącu co u nas jest trochę nierealne
     - po dwóch godzinach grania można powiedzieć, że się przeszło tą grę
     + koncept
     + rozmaitość opcji (wskaźniki takie jak autoprezentacja gwiazdy, głos czy jej energia)

PODSUMOWANIE: